Dogadać się z psem

Niejednokrotnie widzimy psa i jego właściciela rozumiejących się bez słów. Biorąc do domu szczeniaka wyobrażamy sobie, że między nami, a naszym pieskiem od razu powstanie tego rodzaju więź. Tymczasem „porozumienie” zawarte między nami, a naszym czworonogiem wymaga nie tylko wiele pracy, ale również „wspólnego języka”. Na początku to my musimy zacząć znajomość „po psiemu” zanim pies zacznie rozumieć ludzkie zachowanie. Wspólna praca, szkolenie oraz oczywiście zabawa, pozwolą nam wytworzyć własną i jedyną tego typu więź: pies – człowiek.

Na początku musimy zrozumieć, że pies to bardzo prosta istota. Nie kieruje się wielkimi uczuciami jak: złośliwość, zarozumiałość, czy uczciwość. Pies robi po prosu to, co jest dla niego korzystne, oczywiście z czasem stwarza więź z właścicielem i potrafi być wierny i kochający, ale to wymaga pracy i na pewno nie będzie to nieco inna „miłość” niż ta, jaką my obdarzymy naszego pupila.  Wiele psich zachowań jest przypisywane złośliwości, np. pies nasiusiał na ulubione buty właściciela, bo ten zabrał go na bolesny zastrzyk do weterynarza. Pies nigdy nie połączyłby tych dwóch zdarzeń. Prawdopodobnie pies załatwił się w zakazanym miejscu, ponieważ był zestresowany, a fakt że ofiarą padły ulubione buty… cóż pech.

Postrzegania psa jako istoty, która swoim zachowaniem dąży do osiągnięcia „wyższego celu”, nazywa się uczłowieczaniem i jest zjawiskiem negatywnym. Familijne filmy zaszczepiły w naszych głowach obraz psa, który doskonale rozumie człowieka i dzieli z nim emocje. Jeżeli bierzemy do domu psa i oczekujemy, że będziemy żyli z nim jak w filmie, prędzej czy później nasz pupil wyleje nam na głowę kubeł zimnej wody. Dla psa traktowanie go jak człowieka jest po prosu niekomfortowe, a dla nas z czasem może stać się przykre w konsekwencjach. Psy, które nie mają swoich „psich zasad” z czasem mogą przejawiać zachowania destrukcyjne, a nawet agresywne.

Niektóre zachowania postrzegane przez nas jako dziwne, dla psa są zwykłymi sygnałami pomagającymi w porozumieniu się z innymi psami oraz próbami porozumienia się z nami. Dla przykładu: Każdy właściciel psa na pewno zauważył, że jego czworonóg ma zwyczaj ziewać w niecodziennych sytuacjach. Właściciel często odbiera to, jako znudzenie, tymczasem pies w ten sposób reaguje na stres. Inną reakcją na niekomfortową sytuacje może być: częste oblizywanie nosa, gonienie własnego ogona czy otrzepywanie się. Innym dobrym przykładem, kiedy pies zachowuje się dziwnie jest moment, kiedy spotyka obcego czworonoga. Spowolnione ruchy, poruszanie się po łuku, spuszczona głowa. Często takie zachowanie jest odbierane przez właściciela, jako strach przed kontaktem z obcym psem. Tymczasem dla naszego czworonoga są to sygnały mówiące drugiemu psu: „spokojnie, nic ci nie zrobię”. Jeśli nasz pies w taki sposób podchodzi do innych zwierząt, to wcale nie znaczy, że jest zalękniony, on jest po prostu kulturalny. To tylko kilka z charakterystycznych dla psa zachowań, warto jednak poznać przynajmniej część z nich, aby dobrze zrozumieć naszego psa.

Musimy pamiętać też, że każdy pies jest inny. Konkretne zachowanie może być wywoływane różnymi czynnikami, oraz konkretny czynnik może powodować różne zachowania. Każdy z nas musi się nauczyć „czytać” swojego psa. Oczywiście jest kilka zasad sprawdzających się u większości psów takich jak merdanie ogonem = radość. Aby zrozumieć podstawowe zachowania psów warto sięgnąć po odpowiednią książkę, bądź skorzystać ze sprawdzonej strony internetowej. Oczywiście „psich komunikatów” jest mnóstwo i dobrze jest je poznać. Jeśli nie możemy jednak dojść do przyczyn zachowania naszego psa, warto skontaktować się ze specjalistą, który pomoże nam w komunikacji z naszym psem.

Aby stworzyć udaną relację z właścicielem bardzo pomocne jest szkolenie. Jeśli zrozumiemy, jakimi zasadami kieruje się pies, on bardzo szybko zrozumie jak działamy my. Wspólna praca może wydawać się mozolna, a nasz pies może być wyjątkowo oporny na szkolenie wszelakie, ale pod koniec zdziwimy się ile to nam udało się nauczyć od psa. Ważne jest to, aby szkolenie było przyjemnością dla obu stron, wtedy powstanie nić porozumienia, a pies stanie się wspaniałym towarzyszem.

Nie mniej ważna jest wspólna zabawa. Bawiąc się z psem i spędzając z nim czas pokazujemy psu, że jesteśmy nie tylko jego trenerami, ale również towarzyszami i przyjaciółmi. Zabawa to oczywiście nie tylko aportowanie. Im bardziej rozmaite formy wspólnej aktywności tym lepiej. Jak aktywnie spędzić czas ze swoim czworonogiem można przeczytać w artykułach: Zabawa z psem oraz Szkolenie dla aktywnych.

Jedynym sposobem na stworzenie pozytywnej relacji z psem jest odpowiednio spędzony wspólny czas. Jeżeli tylko będziemy wytrwali i sumienni pies stanie się dla nas kimś więcej niż zwierzątkiem domowy, a my dla psa więcej niż karmicielami.